|
|
W nietęgich nastrojach przyszło nam rozegrać dzisiejsze zawody z zespołem LZS Zwanowice.Okazało się ,iż mecz musimy rozgrywać w 10,a w składzie muszą zagrać trener oraz prezes.Skazywani na porażkę przystąpiliśmy do spotkania nie mając zamiaru paść na kolana i oddać punkty bez walki.Spotkanie poprowadził dawno niewidziany na naszych boiska sędzia Stanisław Łoza.
Brak jednego zawodnika był widoczny już od samego początku,jednak sytuacji bramkowych był stosunkowo mało.Zwanowice rozgrywały piłkę na swojej połowie próbując długimi podaniami uruchamiać napastników.Bez zarzutu spisywała się nasza obrona ustawiona przez trenera Gołębiewskiego dość eksperymentalnie.W przypadku błędów obrony bez zarzutu spisywał się nasz etatowy bramkarz.Dość dobrze poczynał sobie Kuba z Arturem na środku pomocy.Warto zaznaczyć kilka świetnych akcji trenera który mimo "mrozu" we włosach kilka razy pokazał miejscowym ,iż wiek nie ma znaczenia.Podziw miejscowych kibiców budził Pecik który mimo pokaźnych gabarytów dość dobrze radził sobie na szpicy.Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.
Na drugą połowę miejscowi wyszli jeszcze bardziej zmotywowani.dobre spotkanie rozgrywali nasi boczni obrońcy: Dymek i Krzysiek Błaszczak.Ten drugi w jednej z akcji ofensywnych podłączył się pod akcję niczym Łukasz Piszczek co dało efekt w postaci trafienia Pecika.W tym momencie miejscowi kibice wpadli w konsternację.Zdziwienia nie ukrywał również nasz trener oraz nasi kibice przybyli na mecz rowerami w zawrotnej ilości dwóch kibiców.Kilka chwil później Zwanowice po rzucie rożnym zdołały wyrównać po błędzie bramkarza.My jednak nie zamierzaliśmy się bronić. W końcówce spotkania w jednej akcji kolejno pudłowali Kuba Pecik oraz Przemek.Mecz zakończył się remisem 1:1.Wszyscy obecni dzisiaj zawodnicy mogą liczyć na gratyfikację na zakończenie sezonu.
Słów kilka do zawodników którzy mimo zapowiedzi nie pojawili się na meczu: koko koko ,kij wam w oko ,piłka leci w c**j wysoko.Dziękuję i pozdrawiam.
Cieszę się ze nie przegraliśmy tego spotkania, ponieważ LZS ZWONOWICE SĄ NA 5 MIEJSCU a my na 10.Jest trochę różnicy
Liczy się pograć w niedzielne lub sobotnie popołudnie. Dziękuje tym których nie było bo gdyby byli na pewno byłoby w plecy :)) Brawo dla wszystkich za dzisiejsze spotkanie każdy stanął na wysokości zadania.Dziękuje
Jest dobrze .
Ostatnia kolejka 6 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Viktoria Kościerzyce | 1:3 | LZS KS Pawłów |
2016-10-09, 15:00:00 |
||
B-klasa » Brzeg | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 7 |
dzisiaj: 25, wczoraj: 256
ogółem: 778 123
statystyki szczegółowe